Wakacyjny Niecodziennik – II Tydzień
Jak było?
Poniedziałek to idealny czas żeby się poznać. Zabawa „Mam Marzenie” idealnie się sprawdziła. Dzięki niej wiem, kto chciałby mieć szczeniaczka, a kto 100 kotów! Kto zostanie profesjonalnym piłkarzem, a kto będzie studiował weterynarię.
Pogoda była „mokra”, więc plac zabaw zamieniliśmy na ” Rynek Tour”. Odkryliśmy sekrety sanockich rzeźb. Dzieci dowiedziały się dlaczego warto skorzystać z punktu informacji turystycznej. Odwiedziliśmy również wystawę w BWA Galeria Sanocka.
Potem nadszedł czas na warsztaty origami. I wnet w MDKu wykluło się pokaźne stadko motyli, a nawet pojawiły się żabki.
Wtorek:
No tu już pogoda dopisała! Kierunek plac zabaw. Co dzieje się placu Niecodziennika, niech zostanie na placu Niecodziennika. Do dziś nie wiemy kto wygrał mecz.
Lody to stały punkt w gorące dni, a skoro brzuszki najedzone to gry zespołowe i karaoke rzucono na tapet…
A dziś…
Hej ho, hej ho, na ściankę by się szło.
Środa:
Łooo Panie jak oni skaczą…
Ścianka zdobyta, skoki z 5 metrów zaliczone. No czego chcieć więcej!
Czwartek:
Podano menu sportowe. Oczywiście bez dania głównego, znaczy soczystego meczyku nie mogło się obejść. Ale i przystawka z sparingu pod koszem i siatką na stole się znalazła. A dla ochłody… no oczywiście, że mgiełka i lody.
A Piątku nie gadamy:
To MDK’owska tajemnica!